sobota, 7 lutego 2015

Ziemniaczki pieczone w musztardzie i rozmarynie


Mam wielką słabość do chipsów wszelkiego rodzaju (niestety), dlatego stale szukam nieco zdrowszych wariantów chrupkich gotowców. Wyjątkowo smakują mi chipsy winegret, które pierwszy raz jadłam parę lat temu w Anglii. Są słone, lekko kwaskowate i powodują u mnie nagły ślinotok. Ich domową wersję zjadam jeszcze chętniej, ponieważ dodaję ulubiony rozmaryn, smaruję musztardą i po wyjęciu z pieca skraplam octem balsamicznym. Solidnie wypieczone talarki pięknie komponują się z lampką wina czy kuflem piwa, ale też na talerzu z daniem głównym.

Składniki:
  • ok. 800 g ziemniaków (z cienką skórką)
  • 2 łyżki oliwy z oliwek
  • 2 łyżki ostrej musztardy (np. Dijon)
  • 2 ząbki czosnku
  • 2 łyżki octu balsamicznego
  • rozmarynw gałązkach lub suszony
  • sól
Przygotowanie:
  1. Ziemniaki dokładnie myjemy pod bieżącą wodą i czyścimy skórkę. Nie obieramy!;)
  2. Kroimy na cienkie talarki i układamy na blaszce, wyłożonej papierem do pieczenia.
  3. W miseczce rozrabiamy 2 łyżki musztardy z łyżką oliwy z oliwek i rozdrobnionym czosnkiem (przeciśniętym przez praskę lub drobno pokrojonym).
  4. Za pomocą pędzelka smarujemy każdy talarek grubo dressingiem, po czym solimy i posypujemy solidnie rozmarynem.
  5. Wkładamy do piekarnika, nagrzanego do 220 stopni i pieczemy, aż się zrumienią.
  6. Po wyjęciu z piekarnika, przy użyciu pędzelka, ziemniaki skraplamy octem rozrobionym z oliwą ( 2 łyżki octu i 1 łyżka oliwy).

3 komentarze:

  1. Wygladaja bardzo smakowicie. Szkoda tylko ze zajmuja znacznie wiecej czasu niz otworzenie paczki chipsow haha.

    OdpowiedzUsuń
  2. czy to można podawać na zimno?

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie polecam, ponieważ bardziej przypominają jednak wypieczone frytki i na zimno mogą być mniej smaczne, ale możesz spróbować zrobić cieńszą wersję.

    OdpowiedzUsuń