Odkąd spróbowałam kotlecików jaglanych i dowiedziałam się o niezwykłych, prozdrowotnych właściwościach kaszy jaglanej, na stałe włączyłam ją do swojego menu. Moją ulubioną jest wersja słodka, taplana w mleku z owocami, aczkolwiek jako nadzienie ulubionych warzyw, również idealnie się sprawdza. Tym razem kaszy jaglanej towarzyszą zielono-czerwone warzywa i aromatyczne przyprawy.
Składniki:
- 4 różnokolorowe papryki
- 2/3 kubka kaszy jaglanej
- 1/2 cukinii
- 6 brukselek (lub innych zielonych warzyw: np. groszku, brokuła, szpinaku w liściach)
- 2 pomidory
- 1 cebula
- 2 ząbki czosnku
- 3/4 łyżeczki oregano
- 3/4 łyżeczki bazylii
- 3/4 łyżeczki tymianku
- 1 łyżeczka cynamonu
- chilli do smaku (tutaj w wersji ostrej 2 duże szczypty)
- szczypta gałki muszkatołowej
- 2 łyżeczki octu balsamicznego
- czarnuszka do posypania (opcjonalnie)
- olej rzepakowy do smażenia (lub oliwa z oliwek)
- parmezan/twardy żółty ser do posypania z wierzchu
- Kaszę jaglaną przelać dwukrotnie wrzątkiem w celu pozbawienia jej goryczki, odcedzić i następnie zalać 2 kubkami gorącej wody z dodatkiem odrobiny soli. Ugotować do miękkości.
- W tym samym czasie, kiedy kasza się gotuje, rozgrzewamy olej rzepakowy na patelni i podsmażamy grubo pokrojoną w kostkę cebulę, aż się zeszkli. Do cebuli dosypujemy oregano, bazylię, tymianek i chilli.
- Następnie dodajemy drobno pokrojony czosnek, brukselkę w całości i pokrojoną cukinię (w sporo plasterki, dzielone na połowę). Podsmażamy warzywa przez kilka minut, aż będą lekko rumiane i chrupkie.
- Do całości dodajemy pokrojone pomidory bez skórki, ocet balsamiczny i dosmaczamy cynamonem, gałką muszkatołową oraz solą. Na koniec możemy jeszcze dosypać czarnuszkę.
- Po dokładnym wymieszaniu na patelni kaszy jaglanej z warzywnym farszem, próbujemy i ewentualnie jeszcze przyprawiamy według gustu.
- Papryki faszerujemy dużą ilością jaglanki z warzywami, układamy w naczyniu żaroodpornym wysmarowanym oliwą i wkładamy do piekarnika, nagrzanego do 190 stopni. Pieczemy kilkadziesiąt minut, tj.do momentu, aż papryka zacznie się marszczyć i będzie miękka. Przed wyjęciem z piekarnika posypujemy startym żółtym serem/parmezanem i zapiekamy kilka minut na złoty kolor.
pychota !!!
OdpowiedzUsuńKoniecznie do wypróbowania! Kasza jaglana jest, tylko pomysłu na nią brakowało :)
OdpowiedzUsuń