Nasączony oliwą, lekko zrumieniony czosnek, podkręcony skórką cytryny i natką, pięknie smakuje z kromką świeżego chleba lub bagietką. Idealnie też sprawdza się jako przystawka, w której możemy maczać placki z torilli, paluszki czy zdrowsze warzywne przekąski. Pasta ma kremową fakturę, wyrazisty smak i w przeciwieństwie do wariantu świeżo obranego ząbka czosnku, nie pozostaje zbyt długo w ustach;)
Składniki:
- 2 główki czosnku
- 3-4 gałązki natki pietruszki
- 1 łyżeczka skórki otartej z cytryny
- sól
- oliwa z oliwek/olej rzepakowy
- opcjonalnie: papryka wędzona lub słodka/ostra
Przygotowanie:
- Na patelni rozgrzewamy kilka łyżek oliwy/oleju, dodajemy ząbki czosnku w łupinach i podmażamy je na wolnym ogniu przez kilka minut, dopóki się nie zrumienią i zmiękną w środku.
- Następnie obieramy czosnek i przekładamy do blendera wraz z resztą składników i 3-4 łyżkami oliwy. Miksujemy na gładką pastę.
Kocham czosnek! na bank wypróbuję i dam znać jak efekt:)
OdpowiedzUsuńA moze by tak zrobić cały cykl "potrawy Z czosnku" ?
Ja używam dużo czosnku, więc większość potraw się kwalifikuje;)
OdpowiedzUsuńTez spreparuje ale skosztuje z domowym ciemnym chlebkiem
OdpowiedzUsuń